TESTAMENT
Kiedy umrę, na wysokiej
Schowajcie mogile
Mnie, wśrd stepu szerokiego
W Ukrainie miłej:
Żeby łany płaskoskrzydłe
I Dniepr, i urwiska
Widać było, słychać było,
Jak się rączy ciska.
A gdy spłuczę z Ukrainy
Do sinego morza
Wrażą krew, to wtedy rzucę
Gry i bezdroża
Wszystko rzucę i powrcę
Do samego Boga
Z modlitwami! Ale przedtem
Nie uznam ja Boga!
Pochowajcie, zanim sami
Kajdany zerwiecie
I posoką złą i wrażą
Wolność obmyjecie.
A mnie zaś w rodzinie waszej
Mocnej, świeżej, nowej
Przypomnijcie, wspominając
Łagodnymi słowy.
переклав Леон Пастернак